W moim życiu nie wyobrażam sobie dnia bez co najmniej jednej szklanki herbaty! Czy to jestem w domu, w podróży, czy w różnych rozjazdach, to – dzień bez herbaty, dniem straconym. A tak na poważnie, to zastanawiasz się czasem nad wspaniałym działaniem herbat na Twój organizm i psychikę?

Parzenie herbaty bywa rytuałem, obrzędem religijnym czy wyznaniowym. Początkowo herbata, a dokładniej krzew herbaty wywodzący się prawdopodobnie z Azji, była traktowana jako lekarstwo. Używano jej w świątyniach i na dworach królewskich. Była elementem medytacji i z czasem stała się ważnym aspektem codziennego życia – w wielu domach pozostała w takiej formie do dzisiaj. Przedstawiam krótkie opisy moich ulubionych naparów oraz ich magiczne cechy…:

Herbata zielona – jedna z najbardziej znanych odmian herbaty, o której właściwościach wyczytamy na każdym portalu i w gazecie o zdrowym stylu życia. Herbata zielona pobudza trawienie poprzez wspomaganie wydzielania soków trawiennych. Jest bogata w sole mineralne oraz witaminy. Występują w niej flawonoidy, czyli związki chemiczne o działaniu leczniczym, przeciwutleniającym, przeciwzapalnym. Zielona herbata pobudza działanie układu moczowego, przez co oczyszcza nerki. Jej regularne picie zapobiega nowotworom.

Herbata biała – w porównaniu z herbatą zieloną – biała wygrywa, jeśli chodzi o liczbę antyoksydantów. Te chronią ciało przed uszkodzeniami przez wolne rodniki. Picie naparu z białej herbaty pomaga w profilaktyce chorób nowotworowych. Reguluje ciśnienie krwi, a także poziom „złego” cholesterolu. Wspomaga funkcjonowanie serca i układu krwionośnego. Wzmacnia odporność, a także pozytywnie działa na kości i zęby.

Herbata czerwona – jako kluczową zaletę należy wymienić wspomaganie odchudzania poprzez pobudzenie wytwarzania soków trawiennych - co przekłada się bezpośrednio na zwiększenie tempa metabolizmu, a w efekcie gubienie tkanki tłuszczowej. Wzmacnia również układ immunologiczny organizmu. Polepsza nastrój, pamięć i koncentrację. Zawiera wiele witamin.

Czystek – jedno z moich ulubionych ziół. Herbatka z czystka znana jest od wieków. Polecała ją św. Hildegarda z Bingen, która słusznie twierdziła, że podstawa zdrowia to: dieta, zioła oraz post. Picie naparu z czystka znacznie wzmacnia układ immunologiczny. Napar ten nadaje się dla wszystkich, także dla dzieci. Usuwa toksyczne metale ciężkie z organizmu, co oznacza, że jest polecany np. dla palaczy. Działa odmładzająco. Zmienia zapach wydzielin ciała, czyli dosłownie mówiąc, dzięki czystkowi – nie śmierdzimy.

Ashwagandha – inaczej żeń-szeń indyjski, herbata stosowana od tysięcy lat w Ajurwedzie. Zawiera w sobie witanolidy, które działają przeciwbakteryjnie i przeciwnowotworowo. Ma właściwości silnie antyoksydacyjne i odtruwające, antydepresyjne, antystresowe i uspokajające. Ashwagandha poprawia odporność, odmładza i regeneruje, poprawia koncentrację i zwiększa wydolność fizyczną, dlatego polecana jest szczególnie dla sportowców.

Bacopamonieri - jest to zioło moczopędne, wzmacniające i oczyszczające krew. Regeneruje i pomaga w walce z depresją, w uczeniu się, zapamiętywaniu. Hamuje stany zapalne w organizmie. Działa także rozkurczowo, przeciwbólowo i przeciwpadaczkowo.

Bratek – czyli fiołek trójbarwny, szczególnie polecany jest dla osób borykających się z problemami z trądzikiem i innymi chorobami skórnymi. Leczy drogi moczowe poprzez działanie moczopędne. Leczy także dolegliwości układu oddechowego.

Mniszek ziele – roślina ta, czyli potocznie mówiąc mlecz lub dmuchawiec, jest świetnym sposobem na oczyszczenie organizmu – szczególnie wiosną. Jego korzenie zawierają inulinę, tzn. naturalny prebiotyk. Liście natomiast - dużo witamin. Mniszek wspomaga pracę wątroby i nerek.

Liście brzozy – herbatka z liści brzozy zadziała moczopędnie i napotnie. Detoksykuje i wspomaga odchudzanie. Polepsza pracę metabolizmu. Usuwa nadmiar wody z organizmu. Usuwa stany zapalne w organizmie.

Chmiel szyszki – świetny środek na bezsenność i uspokojenie. Działa także przeciwnowotworowo, przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybicznie i przeciwwirusowo. Wspomaga odporność.

Koci pazur – inaczej vilcacora – zioło pochodzące z Peru. Mówi się, że to zioło na wszystko. Leczy choroby alergiczne, astmę, nadciśnienie, wzmacnia układ odpornościowy, zawiera liczne przeciwutleniacze, a także zmniejsza stany zapalne.

Guyasa – herbata, która ma lecznicze właściwości znacznie silniejsze niż yerba mate. Jej liście mogą zawierać do 5% kofeiny, jednakże ma dużo lepsze właściwości od klasycznej kawy. Regularne jej picie zapewnia jednoczesne odprężenie, jasność umysłu i pobudzenie. Leczy bóle głowy, podnosi libido, poprawia humor. Odkawasza organizm dzięki licznym przeciwutleniaczom. Ponadto ma właściwości odchudzające.

Moja mieszanka do picia w ciągu dnia – jestem numerologiczną siódemką, więc wybrałam siedem następujących ziół:
1. Ashwagandha
2. Czystek
3. Liście brzozy
4. Mniszek ziele
5. Bratek
6.Bacopamonnieri
7. Koci pazur.

Wszystkie mieszam w równych proporcjach, czyli po jednej łyżce każdego i zalewam gorącą wodą, parzę minimum 20 minut. Jedne zioła parzę dwukrotnie.
Moja mieszanka do picia wieczorem, godzinę przed snem to:
1. Ashwagandha
2. Chmiel szyszki
3. Uczep trójlistny ziele.

Wymienione właściwości stanowią tylko o części zalet picia ziół oraz herbat. Przekonaj się.